Wiek: 43 Dołączył: Nie Sie 25, 2013 12:33 Posty: 2 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 12:58 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
Witam,
mam jeszcze jedno pytanie. Czy macie jakieś zapisy w umowach jak kupowaliście mieszkania z ogródkiem: że przykładowo nie można posadzić krzaczków, tuji, kwiatków itp. albo wykonywać jakiekolwiek konstrukcje pod na przykład róże?Cokolwiek co mówi że możesz mieć jedynie trawkę?
Pytam na przyszłość
Pozdrawiam
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 15:21 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
KachaK - daj proszę znać jak sfinalizujesz kupno mieszkania.
Właścicielem osiedla jest teraz podobno spółka komandytowo-akcyjna Centria, a nie Gant. Na niewykupionych mieszkaniach ciąży hipoteka. Podobno przy zakupie do umowy ma być dołączone oświadczenie, że w momencie przejścia własności hipoteka zostaje zdjęta z danego lokalu.
Jestem ciekawa jak to wszystko zostanie rozwiązane formalnie w rzeczywistości - napisz mi proszę prywatną wiadomość jak przez to przebrniesz.
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 20:46 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
Usterki - z wielu zgłoszonych naprawili jedną (trwało), obecnie trwa nadal, usterki, które nie mogły być usunięte zimą niedługo doczekają kolejnej zimy.
Wilgoć - nie znam przyczyny, w piwnicy mamy wilgoć na maxa, właściwie to grzyb wchodzi we wszystko w co jest w stanie (drewno, papier, tekstylia), przyczyna nieznana, wg nas jest kilka możliwości, deweloper ma to w poważaniu póki co, czekamy na oficjalna odpowiedź.
Okolica - nie taki diabeł straszny, wygląda z pozoru gorzej niż jest, przynajmniej takie mam wrażenie obecnie, co do bezpieczeństwa parterów nie wypowiem się bo nie wiem. Nie wiem także nic na temat ogródków itp.
Na samym osiedlu mieszka się całkiem nieźle, jednak jest kilka spraw, które wymagają uregulowania/poprawienia - od dewelopera ciężko coś uzyskać - zrzuca odpowiedzialność na firmę wykonującą/ przedstawiciel firmy wydaje się być pomocny, ale do skutku póki co to w naszym przypadku niewiele doszło z obiecanych poprawek. Niestety.
Na temat różnych spraw osiedlowych ma być podobno zorganizowane spotkanie z zarządcą po "wakacjach" - piszę to tu ponieważ wiem że wiele osób tu zagląda, chociaż niewiele pisze w temacie. Myślę, że warto przypilnować, aby takie spotkanie się odbyło szczególnie, że jest kilka nieuregulowanych kwestii, a łatwiej nam będzie jak obierzemy wspólny cel, aby uzgodnić i wyegzekwować niektóre sprawy, w tym:
- segregacja odpadów - do tej chwili jej nie ma
- wpuszczanie wszystkich jak leci na teren osiedla, bez sprawdzania
- weryfikacja obowiązków ochroniarzy
- całodobowo otwarte drzwi do budynków B i C (w starej numeracji)
- nie zamykające się drzwi do klatki schodowej
- wilgoć w hali garażowej itp.
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 20:50 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
PS. odnośnie miejsc w hali, większość raczej ma bo te 10 miejsc jest z założenia przechodnich - przyjeżdża kurier/meblowóz/rodzina/znajomi/pizza cokolwiek, miejsca zwykle jakieś wolne są, osobiście raczej nie zauważyłam aby ktoś regularnie tam parkował, poza tym mogłoby sie zdarzyć, że miejsca nie ma a parkować poza osiedlem, to osobiście bym nie chciała
Wysłany: Wto Sie 27, 2013 16:41 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
Witam,
Spotkanie mieszkańców jest konieczne w najbliższym czasie, gdyż kwestia usuwania usterek w mieszkaniach oraz w częściach wspólnych nie napawa optymizmem... Proponuję wypisywać na forum usterki lub niedoróbki dotyczące części wspólnych, które Państwo zauważyli dotychczas i które należy poruszyć podczas spotkania. Poniżej moje spostrzeżenia:
- grzyb, wilgoć i purchle na ścianach (przy windzie) w hali garażowej (dotyczy bud. 90 - nie wiem jak jest w pozostałych),
- na bloku 90B wciąż nie wymieniono płyt, z których składa się obraz na elewacji, przez co wzór się nie zgadza (niby nieistotne, a jednak psuje wrażenie estetyczne),
- w bloku 90: pęknięty daszek nad drzwiami do klatki, brak tapety na ścianie naprzeciwko wejścia,
- balkony - brak odpowiedniego odprowadzenia wody, przez co woda kapie na "parapet" wokół balustrady, który zaczął już korodować.
Zachęcam do dopisywania wszelkich spostrzeżeń.
Wysłany: Czw Wrz 12, 2013 14:55 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
Witam!
Jeśli chodzi o:
"- balkony - brak odpowiedniego odprowadzenia wody, przez co woda kapie na "parapet" wokół balustrady, który zaczął już korodować",
...ponadto robią się zacieki na elewacji...przydałoby się spotkanie mieszkanców z Zarządem, żeby poruszyć kwestię tę oraz inne wspomniane we wcześniejszych postach. Budowlano-konstrukcyjnych "kwiatków" pewno będzie przybywać w związku ze zmieniającą się aurą jesienno-zimową...
Pozdrawiam i mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy!
Wysłany: Pią Gru 13, 2013 0:27 Temat postu: Re: OSIEDLE POLONICA GANT - Pogaduchy po sąsiedzku ;- )
Witam,
pytanie do wlascicieli mieszkan - czy otrzymaliscie propozycje podpisania "aneksu do umowy notarialnej" od Gant`a dotyczacej rzekomo zlego naliczenia udzialow w nieruchomosci( Gant sugeruje iz udzialy zostaly zaokraglone w dół) ?
Skoro Gant nie jest juz wlascicielem osiedla Polonica, to jakie ma prawo zmieniac zapisy w akcie notarialnym - obciazajace wlasciciela danej nieruchomosci?
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.